Po co robić konfitury i dżemy z truskawek skoro w sklepach jest taki wielki wybór?
Dla mnie podstawowym kryterium jest chęć posiadania konfitur bez dodatku cukru.
Muszę więc je zrobić sama. Nie jest to droga przez mękę, przeciwnie, jest to bardzo miłe i łatwe zajęcie.
Mozna pracę podzielić tak, że dziennie robimy jedną kobiałkę truskawek, z której wychodzą 4 słoiczki.
A więc wybieramy piękne truskawki i do dzieła.
1. Umyte i pokrojone truskawki wrzucamy na dużą patelnie, dodajemy szklankę ksylitolu (cukier z soku z brzozy) i dusimy przez jedną godzinę, co chwile mieszając. Kiedy masa się zredukuje, można jeszcze tłuczkiem do puree pozgniatać większe kawałki owoców i gotowe.
2. W tym czasie przygotowujemy słoiczki. Jest to ważna czynność, aby były one czyste i wyparzone, zwłaszcza jeśli są wczesniej używane, w szczególności przykrywka, bo nie dokładnie umyte, mogą spowodować zepsucie sie konfitur.
3. Nakładamy gorącą masę do słoiczków, natychmiast zakręcamy i odstawiamy do góry dnem. Przykrywamy ściereczką - niech tak sobie stoją kilka godzin.
4. To wszystko. Naprawdę.