środa, 4 grudnia 2013

Lodówka podróżniczki

Jak wygląda lodówka często podróżującej pasażerki? Pusto. Nic nie ma. Jak w takich warunkach coś ugotować? Czy suszone grzyby, cebulę, makaron, oraz 2 letni parmezan w kawałku też uznać za nic? A jak Wy sobie radzicie kiedy w domu nic nie ma do żarcia? Jakiś przepisik?


5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja staram się nie dopuścić do sytuacji, aby lodówka u mnie była pusta i zawsze coś się w niej znajdzie. Teraz jestem na etapie zmiany lodówki i faktycznie wybór wcale nie jest łatwy. Podpieram się wiedzą z artykułu https://decodom.pl/dobor-lodowki-nie-taka-latwa-sprawa/ i myślę, że jestem już coraz bliżej zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie samo posiadanie dobrego sprzętu AGD jest czymś istotnym i muszę przyznać, że ja również chętnie z niego korzystam. Jeśli nam się natomiast coś z tego sprzętu popsuje to należy działać szybko. W serwisie http://serwisagd.wroclaw.pl/ bez problemów sobie radzą z takimi rzeczami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety jeszcze takiej lodówki ja nigdy nie miałem, ale jest to również sprzęt AGD. W każdym razie jeśli ona nam się zepsuje to wtedy w serwisie https://serwisagd-technik.pl/ bez problemów poradzą sobie z jej naprawą.

    OdpowiedzUsuń